Nie wiem po co on jest, no ale co mogę zrobić?... Jestem w III klasie więc nauki jest strasznie dużo. Mój brat cioteczny w tym roku poszedł do liceum i powiedział, że to co było w ostatniej klasie gimnazjum to nic w porównaniu do tego co jest w liceum. A TO DOPIERO I KLASA.
Wczoraj gdy pisałam wypracowanie z angielskiego, w całym mieście (a może lepsze określenie to "wieś") wyłączyli prąd. I co tu robić?.. Przez około 1,5 godziny uczyłam się przy świecach. Dziś około godziny 20 również mają wyłączyć prąd. Ale jakoś dam sobie radę ;)))
P.S. Macie linki---> KLIK Mój instagram
KLIK Instagram przyjaciela
Lajkujcie, obserwujcie ;)))

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz