Dziś była okropna pogoda. Zimno i mokro.. No ale lekcje skończyła chwile po 12 więc szybko odrobiłam lekcje, wskoczyłam w dresy i pobiegłam ze swoim pieskiem. Dawno nie biegałam z powodu kontuzji kolana, więc na początek skromnie bo tylko 30 min. Ale zawsze coś ;)))
(Jakość zdjęć słaba bo z telefonu)
Komin ~ BENETTON
Bezrękawnik ~ CAMAIEU
Bluza ~ ROXY
Dresy ~ GAP
Buty ~ REEBOK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz