HELLO
Dzień jak co dzień...
Od razu po wstaniu z łóżka zeszłam na dół i położyłam pod choinką torcik w kształcie kości dla swojego psa. Był lekko zdziwiony i nie wiedział jak się zabrać do pochłonięcia go, ale wreszcie się udało.
Potem śniadanie, obiad, spacer z psem i... Czytanie świetnej książki Ines de la Fressange "Paryski szyk" :))
Polecam szczególnie tym, którzy interesują się modą ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz